Przez centrum miasta przejedzie 30 sierpnia br. (sobota) około 80 uczestników rowerowego maratonu Lwów – Kraków. Rajd nawiązuje do dawnych wyścigów rowerowych. W Dębicy kolarze spodziewani są ok. godz. 12.
- Pierwszy przejazd na trasie Lwów – Kraków odbył się w roku 1894 – mówi Bogdan Koraszewski, prezes Biura Organizacji Imprez „Bokorex”. - Nasze biuro wystąpiło do obu Miast z projektem wznowienia tej tradycji poprzez organizację otwartego przejazdu rowerowego, zwanego Lwów – Kraków Marathon ‘08 OPEN. W latach trzydziestych, aż do II wojny - wyścigi na tak długiej trasie były rokrocznie rozgrywane, a biorący w nich udział zawodnicy walczyli między sobą o zwycięstwo, zmagając się jednocześnie z trudnymi warunkami sprzętowymi i drogowymi. Obecnie przejechanie dystansu pomiędzy Lwowem a Krakowem zajmie zawodnikom około 8 - 9 godzin. Będzie to więc trudny maraton kolarski. Tego rodzaju wyścigi są w świecie organizowane i cieszą się dużą popularnością zarówno u zawodników, pragnących sprawdzić swoje możliwości jak i wśród sympatyków kolarstwa, podziwiających wolę i ducha walki zawodników.
Rajd 30 sierpnia 2008 ma charakter turystyczny, dostępny dla wszystkich kolarzy. Przejazd na trasie Lwów - Kraków to długości około 300 km.
- Mam nadzieję, że mieszkańcy bogatej w tradycje kolarskie Dębicy będą dopingować przejeżdżających przez miasto uczestników rajdu – mówi Bogdan Koraszewski. – Ulicami Dębicy powinniśmy przejeżdżać po godz. 12.
Rajd odbywa się w normalnym ruchu ulicznym, kolarzy obowiązują przepisy ruchu drogowego.
