W Domu Kultury „Śnieżka” Miejskiego Ośrodka Kultury odbył się koncert pt. „Na strunach słowa od Sajgonu po Sydney” w ramach Międzynarodowej Galicyjskiej Jesieni Literackiej. Spotkanie poetów i literatów, organizowane przez niestrudzonego Andrzeja Grabowskiego, odbyło się już 20. raz.
Koncert był dedykowany mieszkańcom Dębicy a patronat honorowy nad nim objęli Mariusz Szewczyk, burmistrz miasta i Władysław Bielawa, starosta powiatu dębickiego. Nie zabrakło Joanny Ożóg, przewodniczącej komisji kultury Rady Miejskiej, Elżbiety Kęsik, dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury, Marzeny Kowalskiej, dyrektora Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej, Jana Michalaka, kierownika DK „Śnieżka” oraz emerytowanych animatorów kultury: Urszuli Rojek i Haliny Burakowskiej.
Przed spotkaniem w „Śnieżce” literaci złożyli kwiaty pod tablicą pamięci Władysława Strumskiego, dębickiego pisarza i bohaterskiego żołnierza Armii Krajowej. W koncercie uczestniczyli członkowie jego rodziny
Formuła spotkania Międzynarodowej Galicyjskiej Jesieni Literackiej jest dość prosta i przez to bardzo żywotna. Andrzej Grabowski wraz ze swoim przyjacielem Janem Borkiem prezentowali poetów. Ci znowu czytali swoje wiersze. W przerwach pomiędzy recytacjami występował świetny zespół z Gorlic Ostatnia Wieczerza w Karczmie Przeznaczonej do Rozbiórki. Nieprzypadkowo zresztą wybrano tę grupę, gdyż uprawia ona gatunek muzyki nazywany poezję śpiewaną.
Dębiczanie zgromadzeni w Domu Kultury „Śnieżka” mogli poznać poezję autorów z Polski, Słowacji, Ukrainy, Australii, Niemiec, Litwy, Wietnamu, Czech, Japonii. W tym gronie bardzo dobrze zaprezentowała się dębiczanka Ewa Korczyńska, której poezje coraz częściej znajdują uznanie na literackich konkursach.
Andrzej Grabowski, organizator jesieni literackiej, pisarz i poeta, autor tekstów piosenek i opowiadań dla dzieci, jest znany dębiczanom. – Tutaj przed wielu laty – wspomina Andrzej Grabowski – zaczynałem pracę w kulturze i w Dębicy powstały moje pierwsze próby literackie. Mam w Dębicy wielu przyjaciół. Lubię tutaj wracać, gdyż jest to miasto zwracające uwagę na kulturę i promujące ją. Czuję się prawie dębiczaninem i uważam, że jest to dla mnie honor.
Bardzo ciekawym uzupełnieniem koncertu był kiermasz książek poetyckich (przede wszystkim uczestniczących w spotkaniu poetów), który przygotowały panie z Miejskiej i Powiatowej Publicznej w Dębicy. (aj)