Kierownik Galerii Miejskiego Ośrodka Kultury Ryszard Kucab jeszcze dobrze nie zagospodarował się w swojej nowej siedzibie przy ulicy Akademickiej a już myśli o poszerzeniu przestrzeni wystawienniczej. – Jest do wykorzystania plac między budynkiem naszej galerii a Miejską i Powiatową Biblioteką Publiczną. Trzeba trochę nakładów finansowych na to przedsięwzięcie, ale może w ten sposób powstać bardzo interesujące miejsce integrujące ludzi szeroko pojętej kultury i sztuki – mówi Ryszard Kucab.
Między budynkiem Galerii Miejskiego Ośrodka Kultury i Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej znajduje się ogrodzony plac. Na razie jego wygląd nie jest zachęcający, ale to właśnie z tym placem Ryszard Kucab wiąże duże nadzieje. Plac ma dużą i niezagospodarowaną powierzchnię. Parkują tam samochody klientów biblioteki i galerii.
- Moje projekty dotyczące tego placu są pewnymi marzeniami, ale sądzę, że przy wsparciu finansowym miasta oraz naszym zaangażowaniu będą one możliwe do realizacji – zapowiada Ryszard Kucab.
Szef Galerii MOK widzi plac, jako miejsce prezentacji dużych form plastycznych np. rzeźb. Ponieważ planuje również cykl multimedialnych wykładów dotyczących sztuki właśnie na tym placu mogłyby się one odbywać w okresie wiosenno-letnim. Byłoby tutaj miejsce także na kameralne koncerty, spotkania, rozmowy. Ze swej strony MiPBP mogłaby udostępnić czytelnikom prasę. Mogłaby również wykorzystywać plac na spotkania czytelników z autorami książek, ilustratorami, wydawcami itp. Wszystko w otoczeniu zieleni i ciekawie zaaranżowanej przestrzeni. Stoliczki, ławeczki czy krzesełka. Nie od rzeczy byłaby fontanna z wodą w obiegu zamkniętym, kawa z automatu, stojaki na prasę itp. (aj)
