<< powrót na stronę główną dziś jest: 8.10.2024 r.  
 


02.07.2007 - Miasto liczy na nowe inwestycje
    Aktualnie przeglądasz: Aktualności

Zgrana Paka po wakacjach
23-07-2008

Już 4 sierpnia wznawia swoją działalność świetlica socjoterapeutyczna na osiedlu Matejki w Dębicy.

Beata Kwiatek, kierowniczka świetlicy zaprasza do składania wniosków nowych chętnych. – Będziemy mieć trochę wolnych miejsc, dlatego prosimy już dziś o deklaracje uczestnictwa. Prosimy także o pomoc wolontariuszy – mówi.
 
Zdecydowana większość dzieci od sierpnia wróci do zajęć w „Zgranej Pace”. Ale będą także nowi uczestnicy zajęć. Do tej pory zapisanych do świetlicy było 72 dzieci i młodzieży, regularnie uczęszczało na zajęcia około 40. Beata Kwiatek i Agnieszka Krysiak, które prowadzą świetlicę chcą, aby podobnie było od sierpnia.
 
- Przypomnę zatem – mówi Beata Kwiatek – że przyjmujemy dzieci i młodzież w wieku od 6 do 18 lat, niekoniecznie z osiedla Matejki. Prosimy tylko o wypełnienie odpowiedniego kwestionariusza zgłoszenia dziecka. Druk jest dostępny w świetlicy na osiedlu Matejki od godziny 9.00 do 15.00. Ostateczny termin składania wniosków upływa 15 sierpnia.
 
Jeśli Beata Kwiatek nie martwi się, że zabraknie jej dzieci do świetlicy, to przy okazji apeluje także o pomoc wolontariuszy. Potrzebni są ludzie mogący pomóc dzieciom w lekcjach z przedmiotów humanistycznych, ścisłych, znający język angielski i niemiecki, uzdolnionych artystycznie, mogących poprowadzić zajęcia sportowe. Przydałby się także ktoś, kto mógłby pomóc pracownicom świetlicy w drobnych naprawach mebli, sprzętu AGD, podłóg itp. Taka „złota rączka” mająca trochę wolnego czasu i wiele serca dla dzieci.
 
- Tak naprawdę, to przyda nam się pomoc każdego dębiczanina. Zapraszamy do nas wszystkich, którym leży na sercu dobro dzieci. Dla każdego wolontariusza znajdzie się praca – zachęca Beata Kwiatek.
Zanim jednak dzieci przyjdą do świetlicy zostanie w niej przeprowadzony remont: klatki schodowej i sali sportowo-rekreacyjnej oraz malowanie całej „Zgranej Paki”. – Ale rysunki na ścianach chcemy pozostawić. Podobają się dzieciom, chyba weźmiemy je w chmurki – mówi Agnieszka Krysiak. (aj)


Foto. Andrzej Janiec



 
(C) 1990-2010 Urząd Miejski w Dębicy - Wszelkie prawa autorskie zastrzeżone - kontakt do obsługi technicznej