Podczas homilii biskup Wiktor Skworc odniósł się także do jubileuszu miasta. – Eucharystią dziękujemy za 650 lat miasta – mówił. – Dziękujemy za dar lokacji na prawie średzkim, z odległej przeszłości pamięcią otaczamy króla Kazimierza Wielkiego, który nadał akt lokacji tej osady, przywołujemy Świętosława Gryfitę, pierwszego architekta  miasta, staje przed nami Mikołaj z lipin, pierwszy wójt. Pamięcią ogarniamy pokolenia mieszkańców, którzy przez sześć i pół wieku budowali i odbudowywali miasto, nie zważając na częste pożary i zniszczenia. Pamiętajmy także o kościele, który znacznie wcześniej niż sięga historia miasta zapuścił korzenie na tej ziemi. Patrzymy w stronę dębickiej fary, strażniczki pamięci o chrześcijańskiej historii, wiary i pobożności dębiczan. Dziękujemy za patronkę tego kościoła a wkrótce także całego miasta, bo taka jest wola władz i Rady Miejskiej.

Biskup podziękował także za pokolenia gorliwych duszpasterzy miasta. Wspomniał także o odpowiedzialności za przyszłość miasta. – Pragniemy spojrzeć na dzieje Dębicy i każdego jej mieszkańca, chcemy Bogu dziękować za skarb dobra wspólnego wypracowany przez dębiczan dziejów i ofiarowany nam, jako ewangeliczny talent – mówił biskup Skworc. – Jasna strona tych dziejów rzuca nam wyzwanie abyśmy to dziedzictwo, któremu na imię Dębica zachowali i rozwijali dla dobra poszczególnych osób i całej społeczności. Ciemna strona minionych wieków przypomina nam, że w zmaganiu o dobro nie wolno ustawać zarówno w życiu osobistym, jak i organizmu, jakim jest Dębica.  Na nas spoczywa odpowiedzialność za przyszłość tego miasta. Jest to przede wszystkim jubileusz mieszkańców, wszak mury nie mają pamięci, mury i struktury nie świętują. Świętuje człowiek, dlatego w perspektywie historii, przypatrujemy się również naszemu życiu.