<< powrót na stronę główną dziś jest: 27.04.2024 r.  
 


26.11.2013 - Z wizytą u stulatki
    Aktualnie przeglądasz: Aktualności

Mistrz Penderecki otworzył wystawę
04-03-2009

Krzysztof Penderecki, światowej sławy kompozytor i Honorowy Obywatel Dębicy wraz z burmistrzem Pawłem Wolickim otworzyli 3 marca br. w Muzeum Regionalnym wystawę czasową „Dziadek i wnuk”, poświęconą historii rodziny Bergerów i Pendereckich oraz ich związkom z Ziemią Dębicką.

- Ta wystawa jest dla mnie powodem do wielu wzruszeń – mówił Krzysztof Penderecki. – Przywołuje moją młodość a nawet dzieciństwo. Moje rysunki, fotografie, listy, które znalazły się na wystawie, pochodzą jeszcze sprzed II wojny światowej, kiedy miałem 5 lat.

Na wystawie można oglądać stare rodzinne fotografie, portrety, listy i odręczne zapiski kompozycji. Wystawie towarzyszy ekspozycja prac uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej im. Krzysztofa Pendereckiego, inspirowanych twórczością kompozytora. Penderecki otworzył także stałą wystawę „Dębicki salonik muzyczny” ukazującą historię ruchu muzycznego w Dębicy w pierwszej połowie XX wieku. 

- Wystawa eksponuje historię rodziny, z której wywodzą się tak wybitni artyści, jak Tadeusz Kantor i Krzysztof Penderecki – mówi Jacek Dymitrowski, dyrektor Muzeum Regionalnego w Dębicy. – Wystawa ukazuje dzieje rodziny w pierwszej połowie XX wieku. Dzięki ekspozycji będzie się można przekonać, że wielkie nazwiska polskiej kultury nie pojawiły się przypadkowo, bowiem ród Bergerów znany był z zamiłowania do muzyki, malarstwa i kultury.

Kuratorem wystawy jest Józef Chrobak z Krakowa, związany z Galerią „Krzysztofory”, autor 30 wydawnictw poświęconych twórcom „Grupy Krakowskiej” i Tadeuszowi Kantorowi.

W wernisażu wystawy uczestniczyło kilkudziesięciu członków rodzin Bergerów, Pendereckich, Piotrowskich i Kantorów oraz blisko dwustu dębiczan. Krzysztof Penderecki z uwagą przyglądał się wszystkim eksponatom. Większość z nich wiąże się z jego dzieciństwem i okresem dorastania pod okiem ukochanego dziadka, który zachęcał wnuka do gry na fortepianie i skrzypcach.

- Dziadek w tym okresie stracił pracę w banku, gdzie był dyrektorem, bo bank przejęli Niemcy – wspomina Krzysztof Penderecki. – Po wojnie wrócił do pracy w banku kredytowym, ale po roku zwolnili go komuniści, bo pochodził z burżuazji. Dziadek miał więc dużo wolnego czasu i poświęcał go mnie. Uczył mnie rysunku, chodziliśmy na wycieczki ze sztalugami. Obrazki rozdawałem kolegom. Potem połknąłem bakcyla muzycznego dzięki ojcu i dziadkowi, ale to dziadek mnie pilnował żebym ćwiczył. To był cudowny człowiek. Nikt chyba nie miał takiego dziadka. Mój zabierał mnie na wagary. Mówił, że i tak komuniści mnie niczego nie nauczą.  Zaszczepił mi miłość do drzew, pradziadek był nadleśniczym w dobrach Raczyńskiego w Zawadzie, w 30 – latach XIX wieku.

Muzeum Regionalne z okazji wystawy wydało również książkę „Robert Berger i Krzysztof Penderecki. Dziadek i wnuk.” - Jest ona uzupełnieniem wystawy  i znakomitą pamiątką – mówi Jacek Dymitrowski.  - Książkę można kupić w muzeum za jedyne 15 złotych.

Podczas wernisażu wystawy wielu dębiczan, którzy kupili książkę, otrzymało w niej wpis Krzysztofa Pendereckiego.

 Wystawa "Dziadek i wnuk” będzie czynna do 10 czerwca br. Można ją zwiedzać od wtorku do piątku (godz. 8.30-15.30), w soboty (godz. 10-12) i w niedziele (godz. 14-16). Wstęp - 4 zł normalny, 2 zł ulgowy.



 
(C) 1990-2010 Urząd Miejski w Dębicy - Wszelkie prawa autorskie zastrzeżone - kontakt do obsługi technicznej