W Muzeum Regionalnym do 31 czerwca br. będzie można obejrzeć wystawę „Poligon wojskowy SS Heidelager Pustków”. Wystawa jest formą zapowiedzi tego, co będzie można zobaczyć w zamiejscowym oddziale dębickiego muzeum w Paszcznie, przed Górą Śmierci.
Zbiory zaprezentowane na wystawie pochodzą z własnych zasobów Muzeum Regionalnego. Wśród eksponatów są także dary i depozyty osób prywatnych z regionu. Wszystkie one są oryginalne i pochodzą wyłącznie z terenu byłego poligonu. Eksponaty przekazali m.in. Zbigniew Ćwiok, Mirosław Kusibab i Stefan Ziętek. Stefan Ziętek i Zbigniew Ćwiok odebrali podczas wernisażu tytuły Honorowego Darczyńcy. Dzięki temu wraz z rodzinami mogą zwiedzać wszystkie wystawy bezpłatnie.
Na wystawie można zobaczyć zarówno fragmenty wyposażenia baraków wojskowych, jak i wiele przedmiotów codziennego użytku. W sali wystawowej w muzeum zaaranżowano fragment wnętrza baraku. Stoi żeliwne łóżko wojskowe, szafy i stoły. Na jednym stoi miska, na drugim znajduje się komplet naczyń ceramicznych, z których korzystali żołnierze Waffen SS. Za okiennicą przyklejoną do ściany fotografia z widokiem na ulicę i sąsiednie baraki. Wśród drobniejszych przedmiotów są butelki po napojach, popielniczka, mydelniczka, metalowy pojemnik na prezerwatywy, odkażalnik do rąk, tubki po pastach i kremach, nieśmiertelniki, manierki itp. Kuratorem wystawy jest Beata Ślemp -Kwoka, kustosz dębickiego muzeum. Po wojnie mieszkańcy zagospodarowali niepotrzebne wówczas rzeczy z obozu.
- Wszystkie eksponaty są oryginalne, wiele z nich znajdowało się w barakach wojskowych – mówi Jacek Dymitrowski. – Wiele osób z regionu posiada kolekcje z obozu i poligonu SS Haidelager Pustków. Liczymy, że kolejni mieszkańcy zechcą przekazać zbiory do naszego muzeum i wzbogacić naszą filię w Paszczynie.
Z setek pamiątek po poligonie oraz obozie pracy najciekawsze są zdjęcia z albumu Bernhardta Vossa, komendanta obozu w Pustkowie. Muzeum pozyskało 27 fotografii. – To kolekcja unikatowa na skalę europejską – mówi Jacek Dymitrowski. – Przypuszczalnie fotografie pochodzą z rodzinnego albumu Vossa, który pełnił funkcję komendanta obozu od 1942 do 1944 roku. Na jednym ze zdjęć Voss siedzi z rodziną na tarasie jednej z wilii w Pustkowie. Zdjęcie pochodzi z 1943 r.
Ważne są także wspomnienia świadków tamtych wydarzeń. Muzeum Regionalne od lat stara się nagrywać wywiady z byłymi jeńcami obozu, czy pracownikami cywilnymi. Łącznie zarejestrowano blisko 30 wspomnień.