Wśród innych wyróżnionych nalewek znalazły się także aroniówka i śliwkówka Kazimierza Kamaja, wiśniówka i śliwkówka Leszka Reguły,  aroniówka Bernadetty Cebuli. W jury znaleźli się: Stefan Bieszczad, Andrzej Barszcz, Mariusz Trojan (przedsiębiorcy), Andrzej Karasiński, stomatolog, Mariusz Szewczyk, pełniący funkcję burmistrza Dębicy, Andrzej Reguła, zastępca burmistrza, Krzysztof Madej, zastępca wójta gminy Dębica oraz Marek Braun, nauczyciel, przewodniczący jury. – Poziom nalewek jest coraz wyższy, widać, że są przemyślane i nie są świeżo zrobione – mówi Marek Braun. – W tym roku jurorzy musieli podzielić się na dwie grupy, bowiem na konkurs zgłoszono 88 nalewek.

O oprawę artystyczną zadbali członkowie dębickiego tria akordeonowego „Emecionale Trio”,  zaś gawędę galicyjską zaprezentował dr Jerzy Skrzypczak, dyrektor Muzeum Regionalnego w Mielcu. Turniej poprowadzili: Agnieszka Żurek i Jacek Dymitrowski, prezes TPZD. – Już przygotowujemy się do czwartej edycji – mówi Dymitrowski. – Na turniej zgłaszają się osoby z całej Polski, m.in. z Warszawy i Krakowa. Cieszymy się, że dotychczas wygrywają dębiczanie, chociaż konkurencja jest spora. Kultywujmy nasze piękne, polskie tradycje. Niemal w każdym domu dziadkowie czy babcie w galicyjskich spiżarkach trzymali nalewki, które były pite w celach leczniczych na problemy ciała czy duszy.