Wojciech Kuczok, znany pisarz młodego pokolenia, czytał w Dębicy fragmenty swojej nowej powieści. Nie ma ona jeszcze swojego tytułu i nie wiadomo, kiedy autor ja skończy. Z fragmentów natomiast można się spodziewać, że będzie to kolejna bardzo dobra książka tego pisarza.
Gościem Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Dębicy był Wojciech Kuczok, autor bardzo poczytnych w ostatnim czasie książek („Pręgi”, „Gnój”, „Senność”), laureat Paszportu Polityki w 2003 roku oraz literackiej Nagrody Nike za rok 2004.
- Po to zostałem pisarzem, aby nie mówić z głowy – powiedział na początku spotkania Wojciech Kuczok i zaproponował zebranym wysłuchanie kilku fragmentów swojej nowej powieści. Jej bohaterem jest chłopiec z Górnego Śląska, który spędza wakacje w Tatrach. Poznajemy go, jako 10 letnie dziecko, pełne nadziei, marzeń i oczekiwań. Jest rok 1982, czas stanu wojennego i Mistrzostw Świata w piłce nożnej w Hiszpanii. Na końcu książki główny bohater to już blisko 40. letni mężczyzna zgorzkniały, pozbawiony marzeń i czujący, że miniony czas był w jego życiu zmarnowany.
Wojciech Kuczok swoją książkę nazywa „śląsko-tatrzańską opowieścią”. Obecnie pisze także dramat dla Teatru Starego w Krakowie. Jest to komedia absurdu przygotowywana na specjalne zamówienie teatru w związku z festiwalem komedii sarmackich. Dramat jest w części oparty na wątkach z nowej książki Wojciecha Kuczoka.(aj)