- Z roku na rok impreza nam się rozrasta – mówi Wiesław Broda, dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Dębicy, w której narodził się pomysł, i która jest organizatorem tego spotkania. W tym roku mieliśmy już prawie 200 uczestników z wielu szkół niemal całego województwa podkarpackiego.

Dla porównania: w pierwszej olimpiadzie uczestniczyły placówki jedynie z powiatu dębickiego a liczba uczestników sięgnęła 60.

Dzieci i młodzież niepełnosprawna walczyli w konkurencjach sportowych i sprawnościowych. Celem tej olimpiady jest popularyzacja sportu wśród osób niepełnosprawnych, ich integracja ze społeczeństwem, kształtowanie wśród młodzieży zasad fair play oraz dobra zabawa i rozrywka.

Było zapalenie znicza olimpijskiego, przyrzeczenie walki fair play, była radość zwycięstwa, niekiedy gorycz porażki. Był kulturalny i głośny doping, który przez cały czas towarzyszył sportowym zmaganiom. Między konkurencjami czas licznie zebranej w Domu Sportu publiczności umilały występy cheerleaderek. Zabawa trwała prawie 4 godziny, z czego niemal przez godzinę burmistrz Paweł Wolicki oraz sekretarz miasta Małgorzata Dankowska rozdawali nagrody i rozmawiali z uczestnikami zawodów.

Zamykając olimpiadę burmistrz Paweł Wolicki nawiązał do jej hasła „Nie musisz zwyciężać – walcz”. – Walczyliście wszyscy bardzo pięknie. Poznaliście smak zwycięstwa, ale i niepowodzenia. Wszyscy jednak jesteście zwycięzcami. Pokonaliście własne słabości. To jest najważniejsze. Do zobaczenie w przyszłym roku. (aj)