Kazimierz Greń, prezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej w rozmowie z nami wyraził bardzo pozytywną opinię na temat turnieju organizowanego w Dębicy i Ropczycach: - Bardzo się cieszę, że mieliśmy na Podkarpaciu po raz kolejny możliwość organizowania młodzieżowych mistrzostw Polski. Gościliśmy dzięki temu 4 najlepsze drużyny kraju. Nie było to takie łatwe, gdyż o organizację tej imprezy walczy co roku 16 województw. Poziom sportowy tego turnieju był bardzo wysoki, ale bardzo się cieszę, że również dorównywał mu wysoki poziom organizacyjny. Wielka zasługa w tym burmistrza Dębicy Pawła Wolickiego i burmistrza Ropczyc Bolesława Bujaka. Bez ich osobistego zaangażowania na pewno nie udałoby się osiągnąć takiej sprawności w przeprowadzeniu tych zawodów. Bardzo im za to dziękuję, gdyż wrażenia, jakie zabiorą ze sobą uczestnicy mistrzostw będą na pewno pozytywne.

Zwycięzcą turnieju została drużyna Lecha Poznań, na II miejscu znaleźli się piłkarze warszawskiej Legii, na III Jagiellonia Białystok, na IV Cracovia Kraków. Wybrano także najlepszego gracza turnieju, strzelca, gracza fair play itp. Poziom sportowy turnieju, jak zgodnie oceniają to jego obserwatorzy, był bardzo wysoki. Piłkarze, mimo swojego młodego wieku, bardzo dużo już umieją i są na pewno nadzieja polskiej piłki nożnej.

Paweł Wolicki, burmistrz Dębicy uczestniczył w otwarciu i zakończeniu turnieju. Miasto było zresztą jednym z organizatorów zawodów juniorów młodszych. Jego zdaniem klubowe mistrzostwa Polski juniorów młodszych wpisują się doskonale w strategię promocji miasta. - W ostatnim czasie organizowaliśmy kilka znaczących imprez sportowych: były to zapasy, pływanie, piłka nożna, petanka (nowa w Polsce dyscyplina sportu, bardzo popularna we Francji), hokej na lodzie, jazda figurowa, bilard itp. Organizowaliśmy lub organizować będziemy zawody lekarzy, osób niepełnosprawnych, dzieci i młodzieży. Dlatego hasłem przewodnim naszych sportowych zawodów jest: Dębica miasto mistrzostw. Chcemy wrócić do pięknych tradycji sportu w Dębicy. Przecież to w naszym mieście była stolica polskich zapasów. Mieliśmy mistrza drużynowego Polski w boksie, bardzo dobrze radziły sobie w centralnych ligach kraju drużyny piłkarskie. W przyszłym roku będziemy mieli 10-11 imprez sportowych o randze krajowej. Wrócimy w ten sposób do dobrych tradycji Dębicy. Po ulicach naszego miasta chodziło wielu mistrzów sportu, chcemy, aby znowu tak było – mówi Paweł Wolicki.(aj)